Zostać Czarnym Templariuszem...

Szczegóły: Kategoria: Modelarstwo; Opublikowano: czwartek, 21, styczeń 2010 22:59; eiko2

Firma Games Workshop od zawsze starała się, by Kosmiczni Marines dysponowali najlepszym sprzętem - któraś rasa musi przyciągać nowych graczy. Jednak po pewnym czasie rozgrywki stają się monotonne, a gra mało przyjemna. I w takiej chwili należy poważnie pomyśleć o przynajmniej częściowej przemianie swoich jednostek. Dziś pokażę, jak przy użyciu Green Stuffu i kilku podstawowych narzędzi wykonać elementy, które pozwolą nadać czystym Marines cechy charakterystyczne dla zakonu Czarnych Templariuszy.

Historia zakonu

Czarni Templariusze (Black Templars) to zakon 2 Fundacji, wywodzący się z Pięści Imperatora. Ich głównym dowódcą jest Wysoki Marszałek Helbrecht, znany ze swego uporu i bezwzględnej wierności Imperatorowi. Templariusze nie mają własnej planety-matki, cały czas przebywają w podróży z jednej krucjaty na kolejną.

Specjalnością Templariuszy jest walka wręcz. Walczą zaciekle i honorowo. Są zdolni do wykonania samobójczej szarży w imię poległych braci.

Doktryną Templariuszy jest oczyszczenie świata ze zdrajców, kosmitów i mutantów. Istotną różnicą względem innych Zakonów jest niedopuszczanie w swoje szeregi Kronikarzy. Jest to związane z wierzeniem, że zdolności psioniczne są odmianą mutacji, a tą należy tępić. Podczas walk używają jednak psioników, odciągając ich jednak od bezpośredniej walki na rzecz wsparcia tyłów.

Powyższe cechy charakterystyczne mają duży wpływ na heraldykę tego zakonu. Templariusze używają wielu Pieczęci Czystości, by chronić się przed Chaosem, a wielu z nich nosi przy sobie relikwie bądź bronie poległych Braci. Czarne krzyże i tuniki nawiązują do dawnych zakonów rycerskich.

Czarni Templariusze znaleźli i jako pierwsi zbudowali czołg Land Raider Crusader. Jego wyraźną korzyścią względem podstawowego wariantu Land Raidera była broń: sprzężone boltery po bokach (zamiast dział laserowych) pozwoliły na wygospodarowanie większej przestrzeni transportowej, co wyraźnie wpłynęło na możliwości bojowe tego pojazdu.

Przygotowania

Do wykonania elementów przedstawionych w tym artykule użyłem:

Green Stuffu,
skalpela,
pęsety ze spiczastym końcem,
rurki plastikowej o małym przekroju,
wody.

Krzyż Templariuszy

Przygotowujemy Green Stuff i robimy niedużą kulkę.

Następnie, przy użyciu walcowatego przedmiotu (na przykład rękojeści skalpela), rozwałkowujemy kulkę na grubość około 1 milimetra.

Uwaga: jednorodną grubośc najłatwiej uzyskać, jeśli nasz wałek toczymy po paskach plasticardu odpowiedniej grubości (jak na foto).

Wykonujemy 2 poprzeczne nacięcia i obracamy ostrzem skalpela w obie strony, by uzyskać gładkie wcięcia.

Tak przygotowany element zostawiamy do pełnego wyschnięcia.

Bierzemy skalpel i wycinamy krzyż zgodnie z tym, co pokazałem na zdjęciach i schematach. Jedyne, czego należy pilnować, to symetryczność cięć. Krzyż jest gotowy do umieszczenia na modelu.

Pieczęcie Czystości (Purity Seals)

Pracę zaczynamy od zrobienia cienkiego wałka z Green Stuffu.

Spłaszczamy go na cienką "wstążkę" o szerokości około 2mm.

Odcinamy fragment długości 12mm i składamy go na pół.

Odstawiamy element na kilkanaście minut, następnie przy użyciu pęsety zaginamy wstążki. Dodajemy uszkodzenia i dziury we wstążce (ponieważ wykonuję pieczęcie dla weterana, zniszczeń jest naprawdę dużo).

Dodajemy pieczęć. W punkcie zgięcia "wstążek" nakładamy małą kulkę Green Stuffu i rozpłaszczamy ją. W międzyczasie przygotowujemy rurkę -ja nawierciłem otwór w trzonie włóczni znalezionej wśród części zapasowych. Otrzymanym narzędziem odciskamy zagłębienie w pieczęci.

Łańcuch

Zaczynamy od ulepienia wałka z Green Stuffu. Następnie wygładzamy go od góry i z boków.

Przy użyciu ostrego końca pęsety ściskamy nasz wałek w równych odstępach.

W najszerszych miejscach nakłuwamy łańcuch, by było wyraźniej widać jego ogniwa.

Na koniec poprawiamy kąty między kolejnymi ogniwami. Łańcuch można wykonać jak tutaj, na gładkiej powierzchni, bądź bezpośrednio na modelu - zaleznie od upodobań.

Tunika

Tę część poradnika opiszę bardziej teoretycznie, gdyż wykonanie wyraźnych zdjęć przekroczyło możliwości mojego aparatu.

Do wyrzeźbienia tuniki potrzebny będzie Green Stuff i spiczasta pęseta. Green Stuff mieszamy i spłaszczamy do grubości 2mm. Trzymając pęsetę niemal poziomo, wykonujemy gładkie zagłębienie, coraz mocniej dociskając. Dzięki temu nie powstanie równy rowek, ale rozszerzająca się fałda.

W identyczny sposób wykonujemy kolejne fałdy.

Jeśli nie jesteśmy pewni, jak fałdy powinny przebiegać, popatrzmy na istniejące modele. Na ostatnim zdjęciu pokazałem, jak układa się materiał na modelu Kapitana Kosmicznych Marines. Strzałki wskazują kierunek rozszerzania się fałd.