Lead Adventure - Prof. Witchheimer
- Szczegóły
- Kategoria: Modelarstwo
- Opublikowano: środa, 10, sierpień 2022 06:38
- Sarmor
Wszystkie dotychczasowe recenzje figurek od Lead Adventure na moim portalu zostały napisane przez Quidamcorvusa, ale nadszedł czas, by rozbić ten monopol i – co chyba jeszcze ważniejsze – zaprezentować model spoza linii renesansowego fantasy. Zapraszam zatem do przyjrzenia się profesorowi Witchheimerowi, archeologowi i poszukiwaczowi przygód rodem z dwudziestolecia międzywojennego.
Jeśli zaglądaliście kiedyś na forum Lead Adventure, nazwisko „Witchheimer” może się Wam wydawać znajome. Taki pseudonim nosi twórca i administrator tego forum, który założył także niedziałającą już niestety firmę Lead Adventure…
Niestety, o ile znaczna część linii Lead Adventure jest obecnie dostępna w niemieckim sklepie Miniaturicum, to omawianego modelu już tam nie znajdziemy. Zdałem sobie z tego sprawę dopiero podczas pisania, lecz mimo to zdecydowałem się dokończyć recenzję. A nuż jakieś egzemplarze są wciąż dostępne w innych sklepach… a może w przyszłości ktoś wznowi produkcję tego wzoru?
Pakowanie
Profesor został zapakowany w standardowy, plastikowy blister firmy Lead Adventure i zabezpieczony solidnym kawałkiem gąbki. Wewnątrz była tylko figurka, bez żadnej podstawki.
Jakość
Prof. Witchheimer to jednoczęściowy model wykonany z białego metalu. W przypadku mojego egzemplarza jakość odlewu stoi na najwyższym poziomie – figurka nie wymagała żadnej obróbki poza przypiłowaniem spodu podstawki i usunięciem delikatnej linii podziału formy na spodniach i butach (wyżej nie zdołałem jej wypatrzyć).
Figurka przedstawia poszukiwacza skarbów w długich spodniach i koszuli z podwiniętymi rękawami, który w lewej ręce trzyma tajemniczy zwój, zaś w prawej – pistolet Mauser C96. Postać ma też plecak wyładowany znaleziskami, które wystają zarówno spod klapy, jak i z dziur w dolnych rogach (jest wśród nich jakieś naczynie oraz spora czaszka istoty o długim pysku). Dodatkowo u dołu plecaka wisi zwinięty śpiwór lub koc, a z prawej strony przyczepiona jest saperka.
Poza figurki nie należy do dynamicznych, za to dodatek w postaci plecaka wzbogaca ją o wiele ciekawych detali. Wszystkie elementy rzeźby są bardzo wyraźne, co ułatwi ich malowanie.
Porównanie
Pierwsze zdjęcie przedstawia profesora w towarzystwie zrecenzowanej niedawno awanturniczki od Bad Squiddo i pochylonego niemieckiego grenadiera od Warlord Games.
Do drugiej fotki ustawiłem kosmicznego marine (jako standardowego modelu porównawczego) oraz major Stephanie od Hasslefree Miniatures.
Podsumowanie
Prof. Witchheimer to świetnie wykonany, wyrazisty model, które doskonale nadaje się do przygodowych rozgrywek osadzonych w dwudziestoleciu międzywojennym (a także w latach późniejszych, o ile nie będzie Wam przeszkadzał stary pistolet). Jeśli lubicie pulpowe klimaty i będziecie mieli okazję kupić tę figurkę, szczerze do tego zachęcam.
