logotype

Nadchodzące imprezy

Dla organizatorów

Organizujesz konwent, pokazy gier albo turniej i chcesz zareklamować swoją imprezę? Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript., a zarówno w tym polu, jak i na stronie głównej naszego portalu pojawi się stosowne ogłoszenie.

Stół w 7 dni - postapokaliptyczne pustkowie - dzień 4

Czwarty dzień prac zakończony - jutro spokojnie można brać się za malowanie. Zapraszam na relację!

Dzień czwarty - założenia

Na dzisiaj zaplanowałem wykonanie górek oraz oklejenie piaskiem podstawek pod wszystkie elementy. Dodatkowo udało mi się dorobić pozostałe 2 budynki i przygotować stos drobnych elementów, które nakleję na tereny tuż przed malowaniem.

Dzień czwarty - realizacja

Zacznę może od górek - pierwszego dnia pokleiłem wikolem płyty styropianu - wyglądało to mniej więcej tak, jak poniższy słup.

Przy użyciu rozgrzanej lutownicy ociosałem element, nadając mu ogólny kształt.

Uwaga! Już raz o tym mówiłem, ale powtórzę: żeby się bawić w topienie styropianu konieczna jest idealna wentylacja - w przeciwnym wypadku łatwo o zatrucie się dymem.

Teraz nadawanie faktury - zdecydowałem się na coś w rodzaju zwietrzeń na piaskowcu - długie poziome wgłębienia na całej wysokości elementów. O, mniej więcej jak poniżej. Odstające wytopione fragmenty na koniec można spokojnie pędzlem ze sztywnym włosiem obłamać.

Po godzinie gotowe były wszystkie górki.

Wszystkie poziome powierzchnie pokryłem wikolem i przyprószyłem piaskiem. Tak wygląda cała baza terenowa do tego stołu. Całość została rozstawiona na blacie 24x48 cali. Tak, zajmuje w sumie całą tą przestrzeń.

Niech sobie wikol schnie, ja w tym czasie zabrałem się za przygotowanie śmieci, które ponaklejam przed malowaniem terenów. Poniżej mamy stos desek, kilka płyt blachy falistej i kilkanaście stalowych beczek, w różnym stanie. Fajne beczki, prawda? ;)

Do ich wykonania potrzebna jest cienka blaszka (z puszki po napojach będzie dobra), płaski śrubokręt i kawałek plasticardu.

W płycie plasticardu należy wykonać proste zagłębienie, z milimetr szerokości i tyle samo głębokości.

Z blaszki wyciąłem prostokąt 20 na 50mm (około).

Ustawiłem blaszkę nad wyrytą szczeliną i wygniotłem "żeberko" przy użyciu śrubokrętu.

I tak 4 razy na każdej z blaszek. Potem wystarczyło ją zrolować na rurce z PCV i skleić końce super glue. No tak, i dodać okrągłe wieczka (i pognieść mniej udane modele).

Jutro to wszystko ponaklejam w wolne miejsca na makietach - a na dzisiaj to wszystko. Dziękuję za uwagę!

2009–2024, TheNode.pl Disclaimer
Template designed by Globberstthemes