Raport bitewny - Wastelands
- Szczegóły
- Kategoria: Raporty
- Opublikowano: czwartek, 29, kwiecień 2010 22:04
- eiko2
Dziś, korzystając ze sprzyjającej aury, postanowiłem spędzić popołudnie w domu i zagrać w Wastelands. Zapraszam do przejrzenia krótkego raportu z bitwy między frakcją Paramilitary a hordą zombie (Living Dead).
Rozpiski
Odbyliśmy standardową bitwę na 300 punktów. Oto rozpiski.
Zombie:
- 4 x Zombie Dog,
- 11 x Chaser Zombie.
Paramilitary:
- 1 x Commander (Sniper Rifle, Scope),
- 6 x Trooper (Knife, Combat Shotgun).
Scenariusz
Zagraliśmy bitwę "do ostatniej kropli krwi" - przegrywa ten, kto nie ma czym walczyć, zero litości. Paramilitary wchodzili do miasta opanowanego przez Zombie.
- zielone plamy - las,
- szare plamy - zasieki i osłony przeciwczołgowe,
- fioletowe plamy - budynki (na czarno zaznaczono ściany).
Commander ustawił się na środku strefy rozstawienia, jego żołdacy w grupach po 3 po lewej i prawej stronie. Zombie w grupach 3, 4 i 4 oraz pojedyncze psy rozstawione zostały mniej-więcej równomiernie po całej strefie. Grę zaczynają zombie.
Tura 1
Zombie, kryjąc się za osłonami, poruszają się na maksymalną odległość w stronę wroga. Commander bierze dodatkowy punkt akcji na siebie, przysuwa się o 4 cale i oddaje wymierzony strzał przez lekką osłonę w zombie, zadając 2 obrażenia. Trooperzy idą na skrzydła, zbliżając się do ruin.
Tura 2
Obie sfory psów dobiegają do trooperów, blokując im możliwość ostrzału, zombie spokojnie idą 8 cali.
Commander ładuje punkt w siebie, cofa się 4 cale i strzela w psa po swojej prawej. Trafienie krytyczne w głowę, 3 obrażenia x2, pies pada. Trooper zabija drugiego psa, jego kompani przesuwają się 8 cali w prawo, stając w bezpiecznej odległości od grupki zombie. Grupa po lewej nie radzi sobie aż tak dobrze, z 6 ataków tylko 3 trafienia, ale 8 obrażeń wystarcza, oba psy padają.
Tura 3
Zombie idą przed siebie, stając około 2 cali od oddziałów trooperów.
Commander oddaje punkt akcji jednemu z trooperów i strzela aimed w większą grupę martwiaków. Krytyk w brzuch, 5 ran. Trooperzy po prawej strzelają. Kolejno 2 krytyczne rany w rękę, pudło, 6 ran w i tak rannego zombie, 3 rany w drugiego, i 3 pudła od obdarowanego dodatkową akcją (sic!). Po lewej 5 trafień, 9 ran, 2 zombie padają.
Tura 4
Zombie kolejno podchodzą i gryzą. 3 obrażenia, 4 obrażenia + uleczenie (1 trup - nie wstaje jako zombie), 4 krytyczne w brzuch - dodatkowe 2, kolega wstaje jako zombie. Po lewej stronie podobnie. Komplet 6 trafień, łącznie 15 obrażeń, 2 trooperów ginie, jeden zostaje na 5 ranach. Żadnych nowych kolegów dla zombie.
Commander bierze punkt na siebie, wycofuje się o 8 cali i zadaje 2 obrażenia w zombie po lewej. Jego żołdak wyciąga nóż i atakuje 2 razy, ubijając jednego truposza, drugi, po przeciwnej stronie stołu, przesuwa się o 4 cale i strzela, zadając zombiemu łącznie 8 obrażeń w brzuch.
Tura 5
Zombie po prawej podchodzą do strzelca, po lewej następuje seria niefortunnych zdarzeń - 4 zombie z trudem ściąga 5 ran z troopera, ostatni nieumarły idzie w stronę dowódcy.
Ostatni trooper, po otrzymaniu dodatkowej akcji, wyciąga nóż i trafia 3 razy, zadając po 4 obrażenia - padają 2 zombie. Dowódca zadaje krytyczne trafienie w głowę, ściągając kolejnego zombie.
Tura 6
4 zombie idzie do dowódcy, piąty podchodzi do troopera i nie trafia. Trooper dostaje punkt akcji i sieka zombie na kawałeczki - cios za 4, pudło i cios za 3. Dowódca wymierza strzał i zadaje trafienie krytyczne w pachwinę, co daje 6 obrażeń i kolejnego zombie w piachu.
Tura 7
Zombie podchodzą do Commandera i gryzą - 2, 2 i krytyczne 2 obrażenia w nogę. Dowódca daje punkt akcji trooperowi, po czym oddaje cios w 1 zombie (pudło). Trooper podchodzi 2 cale i oddaje 2 strzały po 5 obrażeń.
Tura 8
Zombie po kolei gryzą Commandera: pudło, pudło, 2 i 2. Commander wstaje jako zombie. Ostatni kolega idzie do żołdaka.
Trooper wymachuje nożem i zadaje łącznie 5 ran w zombie.
Tura 9
Zombie odgryza trooperowi głowę, zadając 6 obrażeń. Zombie wygrywają bitwę, mając na stole 4 "żywych".
Podsumowanie
Jako dowódca zombie miałem poważne obawy dotyczące tej bitwy. Nieraz zdarzało się, że byłem wybijany "do nogi", zanim dostałem się do walki wręcz. Wymyślona przeze mnie kombinacja ekwipunku na dowódcy (Snajperka z Lunetą), połączona z umiejętnością "Marksman" daje automatyczne trafienie krytyczne (!) przy oddawaniu Aimed Shot - 50% szansy na zdjęcie typowego zombie w sumie automatycznie. Jednak kombinacja mojego szczęścia i niesamowitego pecha przeciwnika (patrz tura 4 i 3 pudła od wzbogaconego Troopera) pozwoliły osiągnąć zwycięstwo. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do gry w Wastelands!
