Nowe Szaty Króla - przegląd armii cz. 1

Szczegóły: Kategoria: Gry bitewne; Opublikowano: piątek, 10, sierpień 2012 12:22; Don_Silvarro

Witam Czytelników w kolejnym artykule Nowych Szat Króla. W dwuczęściowym zestawieniu przyjrzymy się dostępnym w podręczniku podstawowym frakcjom. Na pierwszy ogień idą trzy armie - Elfy, Krasnale i Królestwa Ludzi. Zapraszam do lektury.

Dobry, zły i brzydki, czyli o budowaniu armii słów kilka

Reguły budowania armii w Kings of War są bardzo nieskomplikowane. Do armii możemy wcielić dowolną liczbę jednostek piechoty oraz jazdy, a jedyne ograniczenie dotyczy bohaterów, potworów oraz maszyn bojowych. Każda Jednostka Liniowa (Solid Unit), którą wcielimy do armii, pozwala zrekrutować jednego bohatera lub potwora oraz jedną maszynę bojową. Jednostkę Liniową definiuje się liczebnością - w przypadku piechoty jest to oddział 20 lub więcej żołnierzy, w przypadku jazdy - 10 lub więcej.

Jednostki piechoty i jazdy oraz bohaterowie mogą ponadto wykupić jeden z trzydziestu magicznych artefaktów. Żadna jednostka nie może posiadać więcej niż jednego artefaktu, nie możemy również dublować magicznych utensyliów.

Dodatkową, bardzo ciekawą zasadą jest możliwość zawierania sojuszy. Każdej z ośmiu dostępnych frakcji przypisano Charakter (Alignment) - Dobry, Zły lub Neutralny. Na chwilę obecną podział wygląda następująco:
- Dobro - Elfy, Krasnale,
- Neutralni - Królestwa Ludzi,
- Zło - Krasnale Otchłani, Orkowie, Gobliny, Nieumarli, Bractwo Zmierzchu.

W ramach sojuszu możemy dodawać do armii dowolne jednostki spoza wybranej przez nas frakcji (nadal jednak musimy mieć sojusznicze Jednostki Liniowe, aby móc wystawić sojuszniczych bohaterów czy maszyny bojowe). Jedynym warunkiem zawierania sojuszy jest zakaz mieszania w jednej armii jednostek z Dobrych i Złych frakcji.

System budowania armii sojuszniczych jest więc dziecinnie prosty i pozwala na tworzenie bardzo ciekawych, klimatycznych i zróżnicowanych armii. Samo tło fabularne zawarte w podręczniku głównym wspomina o ludzkim królestwie Ophidii, w którym nekromancja jest w pełni legalną gałęzią sztuki tajemnej, a nieumarli służą jako tania siła robocza oraz są wcielani do armii obok regularnych, 'żywych' żołnierzy. Zasady sojuszu pozwalają bez żadnych problemów zagrać dokładnie taką armią, bez potrzeby naciągania czy zmieniania zasad.

Znając już ogólne reguły składania armii, przejdźmy do prezentacji armii.

Metr pięćdziesiąt w kapeluszu

Krasnale w Kings of War zachowują typowe dla tej rasy cechy znane z niezliczonych powieści i filmów. Brodacze posiadają najniższą bazową wartość szybkości, rekompensują to jednak wysoką obroną, solidnym morale i dobrym wyszkoleniem w walce. Animuszu dodaje im zasada specjalna Nieustępliwi (Headstrong), dzięki której mają 50% szans na zignorowanie wyniku osłabionego morale (Wavering).

Krasnale słyną oczywiście ze zdolności technologiczno-inżynieryjnych i w Kings of War nie jest inaczej. Krasnoludzkie armaty i działa organkowe nie mają sobie równych w Królestwach Ludzi. Ponadto brodacze mają dostęp do Kowali (Warsmith) - bohaterów, którzy pozwalają pobliskim maszynom bojowym powtórzyć rzut kostką na trafienie.

Krasnale jawią się więc jako armia typowo defensywna, jednak są to trochę pozory - w przeciwieństwie do zastałego krasnoludzkiego etosu w Kings of War karzełki dysponują jednostką kawalerii. Oddział krasnoludzkich Berserków dosiadający bliżej niezidentyfikowanych, ale bezsprzecznie postawnych kreatur (trwają prace koncepcyjne nad tą jednostką) oferuje nie tylko niezrównaną jak na krasnoludzkie standardy mobilność, ale również bardzo solidne statystyki ofensywne.

Dodatkową mobilność zapewnia jednostka Zwiadowców (Rangers) zbrojna w lekkie kusze i dwuręczne młoty oraz obdarzona zasadą Awangarda (Vanguard), pozwalającą wykonać podwójny ruch przed rozpoczęciem pierwszej tury gry.

Spiczaste uszy i poczucie wyższości

Podobnie jak w przypadku krasnali, armia elfów w Kings of War nie odbiega od etosu wyznaczonego przez klasykę fantasy. Jednostki spiczastouchów odznaczają się wyższą od przeciętnej szybkością oraz bardzo dobrym wyszkoleniem. Warto nadmienić, że jednostki elfów jako nieliczne w grze posiadają zdolność ataku dystansowego trafiającego na 4 lub więcej - standardem dla ludzi czy krasnali jest 5 lub więcej. Ponadto większość oddziałów tej frakcji odznacza się zasadą Elita (Elite), która pozwala powtórzyć rzuć jedną kostką w każdym ataku. Niby niewiele, ale zdolność bardzo przydatna, i skłania do zastanowienia się nad wystawieniem dużej ilości niewielkich oddziałów. Elitarny charakter wojaków jest zwłaszcza przydatny w przypadku balist, które odznaczają się dużą siłą, ale niską szybkostrzelnością.

Nie tylko strzelaniem elfy stoją. Wyśmienita i bardzo szybka ciężka jazda ustępuje tylko kawalerii na smokach, która do wysokiej szybkości i siły dokłada jeszcze zdolność lotu nad przeszkodami.

Osobną kategorię stanowią leśne istoty, które również można wcielić do elfiej armii. Mamy trzy opcje - jednostkę piechoty złożoną z leśnych duchów, drzewnopodobne stwory rozmiarów ogra oraz sklasyfikowanego jako potwór drzewca. Leśne istoty nie posiadają reguły Elita, zamiast tego mogą pochwalić się dobrymi statystykami walki w zwarciu oraz zasadą Awangarda (bo przecież wróg by się nigdy nie spodziewał, że ni z tego ni z owego sam las podejdzie go bić po buzi).

Człowiek człowiekowi wilkiem

Zwaśnione królestwa, miasteczka i państewka opisane w fabularnej części podręcznika Kings of War znajdują swoje odzwierciedlenie w armii Królestw Ludzi. W założeniu lista armii dla tej frakcji miała pozwalać graczom na grę dowolnymi figurkami z wielu dostępnych na rynku ofert modeli historycznych. Armia jest więc bardzo uniwersalna - do dyspozycji mamy lekką, średnią i ciężką jazdę, chłopstwo, fanatyków religijnych, oddziały halabardników, włóczników oraz pikinierów i szeroki wachlarz broni zasięgowej - zarówno miotanej, jak i opartej na czarnym prochu. Ponadto w ramach tej listy armii możemy wcielić do swojej kolekcji ogry - dostępna jest ogrowa piechota liniowa, ogrowe jednostki strzeleckie (zbrojne w olbrzymie kusze lub arkebuzy) oraz ogrowy bohater.

Mnogość dostępnych opcji sprawia, że armią Królestw Ludzi możemy grać praktycznie w dowolny sposób. Znajdzie się coś dla miłośników wielkich czworoboków pikinierów, jak również dla fanów armii opartych o broń czarnoprochową. Ludzie jako jedyni mają dostęp do 20-osobowych oddziałów ciężkiej jazdy, a więc armia oparta o pomysł zakonów rycerskich również ma w Kings of War przyszłość.