logotype

Nadchodzące imprezy

Dla organizatorów

Organizujesz konwent, pokazy gier albo turniej i chcesz zareklamować swoją imprezę? Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript., a zarówno w tym polu, jak i na stronie głównej naszego portalu pojawi się stosowne ogłoszenie.

Imperium Umarłych - frakcje podstawowe - Gentlemen Clubs

Spis treści

Gentlemen Clubs

Każdy szanujący się dżentelmen powinien przynależeć do jakiegoś zamkniętego stowarzyszenia, którego członkowie spotykają się oddawać wspólnie ulubionym zajęciom. Dla niektórych są to dyskusje o polityce przy dobrej brandy, dla innych gra w krykieta, a jeszcze inni lubią od czasu do czasu uratować świat.

Kluby dżentelmenów to neutralna frakcja, która nie posiada własnych zasad specjalnych. Warto zaznaczyć, że to jedyna z podstawowych drużyn, która nie ma ani jednej jednostki nadnaturalnej.

Na liście ekwipunku dżentelmenów znajdziemy dość podstawowy wybór broni do walki wręcz, z której unikalne są jedynie kastety (dające bonus do siły, lecz liczące się jako broń improwizowana). Znacznie lepiej wygląda kwestia walki na dystans, bowiem kluby mają dostęp do niemalże wszystkich typów broni palnej (za wyjątkiem muszkietu). Jako jedyni spośród frakcji podstawowych mogą korzystać z karabinów powtarzalnych, pozwalających na oddanie 2 strzałów w trakcie aktywacji, oraz obrzynów, świetnych do zwalczania grup wroga. Ich wybór czarów jest dość różnorodny: 3 pozwalają na wspieranie sojuszników (leczenie, zwiększenie odporności i przerzut kości), a 2 utrudniają przeciwnikowi życie (osłabiają magię i unieruchamiają jednostki nadnaturalne).

W szeregach dżentelmeńskich klubów znajdziemy 3 bohaterów i 1 typ podwładnych.

Każdemu klubowi przewodniczy President. Jest równie dobry, co Deacon, i podobnie wszechstronny.

Vice President jest prawą ręką przewodniczącego. Podobnie jak Confessor, jest nastawiony raczej na walkę na dystans, a to ze względu na obniżone współczynniki walki, siły i wytrzymałości. Warto jednak zauważyć, że w przeciwieństwie do pozostałych pomniejszych bohaterów, ma on aż 2 rany – równoważy to brak zasad specjalnych i zwiększa przeżywalność bohaterów klubów.

Secretary nie tylko zajmuje się rejestrowaniem przebiegu spotkań, ale i jest świetnie zorientowany w najnowszych zdobyczach technologii. Jego specjalna zasada zmniejsza szanse na awarię egzotycznych przedmiotów, którymi się posługuje. Jeśli chodzi o współczynniki, to walczy nieco gorzej od wiceprzewodniczącego, ale pozostałe współczynniki ma takie same – włącznie z ilością ran.

Membership to szeregowi członkowie klubu, identyczni z ludzkimi pomocnikami z innych frakcji.

Dostępne dla dżentelmenów umiejętności w większości wspierają drużynę (lecząc, zmniejszając ceny czy zwiększając ilość egzotycznego ekwipunku) lub polepszają ich strzelanie.

To właśnie na strzelanie nastawiony jest klub dżentelmenów w swojej podstawowej wersji. Oprócz tego dzięki sekretarzowi warto zwrócić uwagę na egzotyczne zabawki. Dzięki niskiemu kosztowi jednostek można już na początku wyposażyć drużynę w wymarzony sprzęt lub postawić na przewagę liczebną, która może dać szanse na zwycięstwo w walce wręcz. Trzeba tylko uważać na psychologię – wszyscy dżentelmeni boją się nadnaturalnego wroga.

Frakcja dżentelmenów, choć najbardziej wiktoriańska, w przedstawionej powyżej wersji może się niektórym wydawać odrobinę nudna. Takim graczom twórcy dali możliwość wystawienia którejś z bardziej znanych organizacji. Takie ulepszenie kosztuje jednorazowo 10 szylingów, zmienia o 1 dwa współczynniki wszystkich jej członków (jeden obniża, drugi podwyższa) i daje frakcji drobne zasady specjalne.

Pierwszym ze sławnych klubów są Sons of the Empire, wierni poddani Królowej, którzy walczą ze wszystkim, co zagraża Imperium. Są oni odważniejsi od zwykłych dżentelmenów, ale mniej uzdolnieni magicznie; ponadto mają dobry charakter. Ich specjalne zasady dotyczą kampanii: otrzymują zniżki u najlepszych lekarzy w kraju, a po aresztowaniu nie mogą zostać zesłani.

The Darkfire Club to dla odmiany zła podfrakcja dżentelmenów, pragnąca podporządkować sobie świat za pomocą czarnej magii. Lepiej czarują, ale są tchórzliwsi od zwykłych klubów. Na dodatek dowódca drużyny ma dostęp do unikalnego zdarzenia specjalnego – może nasłać na wroga tłum zombie.

Wulfen Jaeger to w zasadzie nie jedna organizacja, a wiele różnych grup rozsianych po całej Europie (i zapewne po całym świecie). Specjalizują się w zwalczaniu bestii, które zagrażają ludziom. Podobnie jak większość klubów, są neutralni. Ich członkowie lepiej walczą, ale gorzej strzelają (co ciekawe, zmiana ta czyni z sekretarza postać równie dobrze sprawującą się na dystans, jak i w zwarciu). W polowaniach wykorzystują specjalnie hodowane i trenowane psy, które dorównują w walce wilkom.

Ostatnia podfrakcja to Zendarian Officer's Society, które łączy tradycję dawnych zakonów rycerskich ze współczesną nauką. Jego członkowie dążą do perfekcyjnego opanowania swoich umysłów i ciał. Co prawda gorzej u nich z władaniem magią, ale świetnie walczą wręcz, zwłaszcza mieczami, którymi są w stanie parować najtrudniejsze ciosy. Podobnie jak łowcy bestii, Zendarianie są neutralni.

Powyższe wariacje na temat zwykłego klubu dżentelmenów uważam za bardzo klimatyczne. Podoba mi się także to, że pozwalają nam dostosować współczynniki jednostek do naszego stylu gry. Ich dodatkowe zasady są bardzo zróżnicowane i przyznam szczerze, że trudno ocenić ich potencjał. Najsłabszym z bonusów zdają się być psy bojowe, które są dwukrotnie droższe od ludzi, a wcale nie wydają się być od nich lepsze (podobnie zresztą, jak wilki u Lykanów) – ale trzeba to jeszcze zweryfikować w praktyce.

Czytając zasady frakcji byłem odrobinę rozczarowany niemalże identycznymi szeregowymi członkami – mogliby różnić się choć jednym współczynnikiem. Jednak pomijając ten aspekt, bardzo podobają mi się różnice między poszczególnymi frakcjami. Są wyraźne, ale zarazem nie przesadzone. Mam nadzieję, że trend ten utrzyma się i nowe frakcje z Requiem nie zostaną obdarzone mnóstwem zasad specjalnych, byle tylko się różniły.

I tak oto omówiłem cały podręcznik podstawowy do Empire of the Dead. Teraz pozostaje mi tylko czekać na dodatkowe zasady i modele, które powinny zostać wysłane we wrześniu. Oczywiście gdy tylko dostanę je w swoje ręce, z przyjemnością opiszę ich zawartość. A więc do zobaczenia!

2009–2024, TheNode.pl Disclaimer
Template designed by Globberstthemes