logotype

Nadchodzące imprezy

Dla organizatorów

Organizujesz konwent, pokazy gier albo turniej i chcesz zareklamować swoją imprezę? Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript., a zarówno w tym polu, jak i na stronie głównej naszego portalu pojawi się stosowne ogłoszenie.

Floty BattleFleet Gothic - Chaos

Dzięki życzliwości bloga www.warmancer.blogspot.com prezentujemy pierwszy z serii artykuł traktujący o Battlefleet Gothic - grze ze stajni Games Workshop, a opierającej się na bitwach potężnych flot okrętów kosmicznych. Dziś przedstawimy analizę jednostek floty Chaosu. Zapraszamy!

 

Typowy krążownik Chaosu uzbrojony jest w grupę broni dłuższego zasięgo oraz lanc, średni pancerz (5+), a także umiarkowaną szybkość (szybsze niż floty Imperium i Tau, ale wolniejsze od Eldarów i Nekronów). Z powodu tych cech, floty Chaosu najczęściej osiągają sukcesy przez wycofywanie się i ostrzał z większych odległości. Jednakże, żaden admirał nie pozwoliłby na to, by jego flota została rozstrzelana z dużej odległości, dlatego będzie dążył do zwarcia. Trzeba będzie te starania niwelować poprzez pozostawanie w ciągłym ruchu celem utrzymania dystansu, bądź zbliżenie się i ominięcie okrętów przeciwnika. Taktyka ciągłego poruszania zwykle sprawdzi się dopóki mamy odpowiednio dużo miejsca na stole. Przelatywanie przy okrętach przeciwnika na chwilę niweluje nasza przewagę w ostrzale z dystansu. Jest jeszcze trzecia opcja, polegająca na rozdzieleniu floty. Część blokuje przeciwnika w walce z bliska, pozostała część okrętów prowadzi spokojnie ostrzał. Podczas tworzenia rozpiski powinniśmy mieć na uwadze wymienione wyżej wady i zalety statków Chaosu.

Krążowniki

The Slaughters - dobry. Choć posiadają jedynie broń krótkiego zasęgu, rekompensują to poprzez większą prędkość i silniejsze ataki niż pozostałe krążowniki. Powyższe nietypowe cechy sprawiają, że wyraźnie widać, iż te statki stworzone są, by używać ich inaczej niż głównej floty. Dlatego najlepiej stosowac je jako przynętę, wabiącą przeciwnika do urządzenia pościgu, jednak nie ma co liczyć na to, że obeznany gracz da się sprowokować. Najlepszym użyciem tych okrętów jest zbliżenie się do wroga tak, aby skupił na nich swój ogień i tym samym został zablokowany na pewien czas. Jest to w gruncie rzeczy stosowanie Rzeźników jako aktywnej przynęty. W takim wypadku 2 bądź 3 statki sprawdzą się dużo lepiej niż pojedyncza jednostka. Pojedynczy okręt może co najwyżej posłużyć jako zapasowy krążownik bądź jednostka do kontrofensywy.

The Devastation - dobry. Nie posiadający torped (choć flota Chaosu jest w nie raczej uboga), przez co możliwości ofensywne tego okrętu po wypuszczeniu myśliwców nie są zbyt duże. W praktyce jest to okręt defensywny, okazyjnie dokonujący ataków i dlatego został oceniony jako dobry, a nie znakomity. Nie należy przy tym zapominać, że jest uzbrojony w lance o dużym zasięgu, co niejednokrotnie wesprze flotę Chaosu.

The Carnage - znakomity. Rzeź może wykonać 10 ataków na odległość 60cm, 16 przy 45cm od celu, bądż też wykonać 2,3 i 6 salw z odległości odpowiednio 60, 45, 30cm trawersując w stronę wrogich okrętów dowodzenia. Takie uzbrojenie daje możliwość obrony z dużego dystansu przed Eldarskimi okrętami oraz pozwala na atak z bliska. Ta uniwersalność sprawia, że The Carnage to znakomity okręt, który sprawdzi się w każdej bitwie.

The Murder - słaby. Porównując go do The Carnage szybko zauważamy mniejszy zasięg broni oraz słabszą siłę ataków. Choć Mord jest uzbrojony w 2 lance, nie są one zbyt przydatne podczas bitew, gdyż strzelają w kierunku zgodnym z frontem statku. Siłą floty Chaosu natomiast jest okrążanie przeciwnika szerokimi łukami i ostrzał z burt.

Ciężkie krążowniki

The Acheron - przeciętny. Choć uzbrojenie tego okrętu w teorii bazuje na lancach, to w praktyce wypada blado. Jeśli przyrównać go do The Devastation, to z dystansu 60cm mają zbliżone osiągi, a przy 45cm Acheron ma tylko 2 lance przewagi.

The Hades - przeciętny. Hades to w gruncie rzeczy The Murder z opcją domontowania 2 dodatkowych lanc na burtach. Jeśli potrzebujemy okrętu o dużym zasięgu, posiadającego jednocześnie baterie i lance, możemy go wziąć pod rozwagę, jednak 2 takie okręty będą mniej skuteczne niż kombinacja The Devastation i The Carnage.

The Styx - przeciętny. Jest to transportowiec podobny do The Devastation, jednak kosztuje o 50% więcej, mieści 50% więcej myśliwców, ale taką samą ilość lanc. Devastation jest po prostu opłacalniejsze.

The Repulsive - ponad przeciętny. Baterie dział o średnim i lance o krótkim zasięgu wydają się na pierwszy rzut oka nietypowa kombinacją, dlatego należy ulepszyć te drugie o dodatkowe pole rażenia. Posiadanie 10 strzałów zamiast 8 oznacza, że możesz zabrać go w centrum floty przeciwnika i siać zniszczenie. Koszt tego okrętu jest co prawda większy o około 50% od The Slaughter, jednak o 50% lepsze uzbrojenie i większy zasięg ostrzału sprawiają, że jest opłacalny. Na jego korzyść przemawia także fakt, że może być wyposażony w torpedy, co idealnie dopełni flotę Chaosu.

Okręty dowodzenia

The Desolator - dobry. Jest to kolejny okręt, którego uzbrojenie bazuje na lancach, jednak jest, ogólnie rzecz, biorąc porządnie uzbrojony. Przy koszcie o 50% wyższym niż The Devastation oferuje 100% więcej lanc o dużym zasięgu. Nie jest to okręt transportowy, jednak salwa 9 torped w pełni to rekompensuje.

The Despoiler - ponad przeciętny. Siła ognia tej jednostki jest równie efektywna co 2 Devastation. Ma on jednak tylko 12 ran, przy 16 w wypadku 2 The Devastation. Jeśli jednak wspomnieć, że The Despoiler może być uzbrojony w torpedy, to otrzymuje się jedyną we flocie Chaosu jednostkę, która może prowadzić ostrzał torpedowy i jednocześnie służyć za transporter myśliwców.

The Planet Killer - ponad przeciętny. 505 punktów to bardzo duży koszt, ale bardzo solidnie uzbrojony w 18 dział i 6 lanc o zasięgu 60cm. Oprócz tego ma on na pokładzie The Armageddon Gun, które to działo potrafi zrobić poważne szkody we flocie przeciwnika. Wymaga ono jednak przeładowania (w tym samym czasie przeładowujemy również 9 dział torpedowych) i może spudłować.

Eskortowce

The Idolators - dobry. Ten okręt posiada baterie dział o zasięgu 45cm, których nie dotyczy zasada column shift powyżej 30cm (column shift zmusza do przesunięcia się w tabeli o jedną kolumnę w prawo podczas określania, czy cel został trafiony). Posiada także 2 wieżyczki oraz lance, co sprawia, że mamy do czynienia z bardzo opłacalną jednostką.

The Infidel - przeciętny. Co prawda te okręty można uzbroić w torpedy, jednak aby wykonać salwę całym składem, musi on znajdować się w kontakcie z pozostałymi jednostkami, co naraża je na poważne ryzyko w wypadku ostrzału. Prawdę mówiąc dodawanie torped w eskortowcach nie jest zbyt udanym pomysłem.

The Iconoclast - przeciętny. Słabo opancerzony, ale dobrze uzbrojony i tani. Bez rewelacji, ale warty swojej ceny.

Podsumowanie

Podstawą floty Chaosu powinny być okręty Devastation i Carnage. Przyda się również Szwadron Slaughters bądź Repulsive. Do tego skład bądź 2 Idolators oraz Desolator jako dowódca.

2009–2024, TheNode.pl Disclaimer
Template designed by Globberstthemes