Niszowa Niedziela - 3 lipca 2011

Szczegóły: Kategoria: Wieści; Opublikowano: niedziela, 03, lipiec 2011 17:48; eiko2

Kolejna niedziela to kolejne wydanie Niszowej Niedzieli - dziś zapraszam na wyprawę na koniec świata i z powrotem, od przeszłości do przyszłości i od małego do dużego.

20 czerwca - 28mm budynki od GameCraftMiniatures

Firma GameCraftMiniatures dodała do swojej oferty budynki w skali 28mm. Chociaż nie, budynek to zbyt duże słowo - solidną bazę pod budynki. Całość jest wycięta w piance 5mm, jak można wnioskować po kształcie nacięć da się to poskładać nawet bez kleju. Ale nie w tym rzecz. Moim zdaniem za tym produktem przemawia fakt, że za 10-15$ dostajemy kawał solidnego podkładu, który wystarczy ciapnąć jakąś farbą strukturalną, dodać coś od siebie (patrz stół w 7 dni) i cieszyć się solidnym stołem. A nie każdy ma czas i ochotę, by dziergać takie cuda w piance od podstaw.

20 czerwca - 3 Nietoperz od Masq-Mini oraz promocja na wszystkie 3

Masquerade Miniatures wypuściło 3 wielkiego nietoperza - podstawka 40mm, a bydlę ogromne. Do D&D się przyda, w Warhammerze także, a jakie cuda można by z nim urządzić jako z wierzchowcem w jakimś 15m fantasy... Do tego promocja, można zaoszczędzić ~13 euro, kupując wszystkie 3 wzory.

21 czerwca - Assassin od TrollForged Miniatures

Trollforged nie próżnuje (planują wydawać modele w nowym tworzywie - ale to tylko taka notka informująca, szczegółów póki co nie ma - wiadomo tylko, że tworzywo jest twarde i odporniejsze od żywicy, tańsze od metalu) i dodaje do swojej oferty coraz to nowe modele. Poniżej zabójca z Black Ops (wstyd mi za jakość zdjęcia, ale co poradzić). Jak dla mnie model mocno wchodzi w high-tech, ale wolałbym lepsze fotki. Jednak znając możliwości firmy jestem pewien, że będzie super.

22 czerwca - Nezumi - Bushido the Game

Czyli szczurzy mutant-wojownik. A jakby ogon odrąbać i zrobić mniejszy, to i jako wilkołak sobie poradzi. Lubię to!

23 czerwca - El Embajador od Tercio Creativo

Szanowny pan Ambasador od Tercio Creativo - 40milimetrowa sterta mięśni, ideał jako dowódca oddziału więźniów, czy jako zakapior na okręcie/w dokach.

25 czerwca - 15mm Demonworld od Ral Partha

Firmę Ral Partha bardzo lubię - tak samo, jak lubię każde inne retro modele. Demonworld to nowa linia w ofercie tej firmy, ale spokojnie - trzyma klimat dawnych produkcji. A wiwerna jest świetna i koniec.

26 czerwca - łodzie od Manor House Workshop

Ponownie coś dla fanów piratów - łodzie (choć piekielnie drogie) z pewnością nadadzą się jako dodatek do dioramy z dokami w roli głównej.

27 czerwca - nowe modele od Guild of Harmony

W sklepie tejże firmy pojawiły się 3 nowe modele - jak dla mnie kapłanka Mrocznych Elfów nie powala, za to zarówno goblinek, jak i czarodziejka są świetni. A jak sobie pomyślę, że taka czarodziejka mogłaby robić u Chronopijnych Elfów z domu Heliosa, to moje serce się raduje.

28 czerwca - pani komisarz Ivanka od RagingHeroes

Model powala na kolana - i nie jest istotne, czy pójdzie do Khadoru, Gwardii Imperialnej, stanie na półce - i tak będzie świetna.

28 czerwca - lekkie łaziki - Dust

Czy wspominałem już, że lubię wszelkiej maści walkery? Nie? To mówię to teraz - przy okazji kolejnych modeli do Dust Tactics. Wyszło kilka wzorów, poniżej moim zdaniem najciekawszy - 4 karabiny do mielenia wrogów to jest to.

28 czerwca - Tannhäuser Shogunate Itami - zapowiedź

Wielkie bydlę, uzbrojone w wielką maczugę. Do tego rogi i spojrzenie "spod byka". Model jeszcze nie jest dostępny, ale już na sklepie wisi - a zimą tego roku cała armia powinna się pojawić. Czekam cierpliwie...

28 czerwca - Hellhost od Darkson Designs

Weird War 2 to temat równie pojemny, co fantasy czy sci-fi. Proszę bardzo - opętany żołnierz, pewnie chętnie poprowadzi równie popapranych pobratymców do walki.

1 lipca - Flint-Fang - BaneBeast

Drugi megaszczur w tym zestawieniu. OK, ten jest "bardziej", a nawet "bardziej-bardziej".

1 lipca - szkielety od Wargames Foundry

Szkielety przydają się zawsze i wszędzie. A tu mamy najbardziej podstawowo szkielecie szkielety. Żadnych egipskich wstawek, skrawków kolonialnego munduru, ani zbroi łuskowej. Owszem, te niedomknięte ręce typowe dla Wargames Factory mogą kogoś razić. Owszem, jakość detali nie powala, ale jak mi ktoś powie, że 30 szkieletów z toną broni wszelakiej za 20$ to słaby interes, to ja wychodzę. Poważnie. Skleić, biały spray, srebro na metal, bejca i podziękował - kolejny klocek do grania gotowy.

2 lipca - Roman Scorpio Catapult

I na koniec znowu zmiana skali - jakby ktoś poszukiwał czegoś o większym kalibrze dla swoich Rzymian, Warlord Games służy uprzejmie - 3 plastikowe baterie, 20 funtów, do tego pakiet dodatków.