Modelarska Mobilizacja V - etap 3
- Szczegóły
- Kategoria: Konkursy
- Opublikowano: poniedziałek, 25, sierpień 2014 20:05
- Sarmor
Z tygodniowym opóźnieniem - za które bardzo przepraszamy - prezentujemy Wam raporty z 3, przedostatniego etapu V edycji Modelarskiej Mobilizacji. Jak postępują prace nad poszczególnymi projektami? Kto konsekwentnie, pomimo trwających wakacji nadal maluje i konwertuje? Tego dowiecie się poniżej.
ja
Witam!
Praca wre, choć nie tak intensywnie jak planowałem.
Skonwertowałem wszystkich orkowych łuczników, kapitan już prawie gotowy, podstawki pod prawie każdą figurką rozpoczęte. Parę dni mi uciekło więc nie zdążyłem nałożyć podstawowych kolorków.
Został ostatni etap więc trzeba się sprężyć i wymalować wszystkie miniaturki i wziąć się za mój ulubiony etap (bo ostatni), czyli przyklejenie wszelkiej roślinności na podstawki.
Pozdrawiam!
Edit. Właśnie prawie skończyłem swojego kapitana (do zrobienia została jeszcze dłoń przysłaniająca oczy).
blackout_sys
Nie ukończyłem żadnej pani w całości, ale napocząłem każdą. Generalnie ciałka są skończone, czernie, niebieskie i czerwienie również.
Dodatkowo pomalowałem podstawki, ale jakoś o zdjęciu zapomniałem :/
Na ostatni etap planuję panie dokończyć, złożyć i zamontować na podstawki.
ZupkaChinska
W końcu udało mi się skończyć Heavy Weapons Teamy! Traktorki były gotowe na weekend (na konwent NiuCon6), ale dopiero we środę 13.08 udało mi się je opisać.
Poprzedni odcinek Modelarskiej Mobilizacji zakończyłem na etapie poskładanych "pudełek", niemniej udało mi się w tamtym tygodniu znaleźć trochę czasu aby je dokończyć. "Wystarczało" tylko je poskładać i pomalować, jednak okazało się to nie do końca tak szybkie, łatwe i przyjemne jak zakładałem.
W czasie malowania:
Najwięcej problemów sprawiło mi dopasowanie głowa kierowcy-podstawa działa. Bałem się żeby nie przesadzić, wszak z jednej strony nie powinien podpierać głowa lufy, ale z drugiej byłoby dobrze jakby widział dokąd jedzie. Ostatecznie musiałem mocno podpiłować korpusiki kierowców żeby to wszystko ładnie ze sobą grało (każdy biedaczek najprawdopodobniej stracił śledzionę, jelita i możliwe że kawałek wątroby).
Również trochę czasu zeszło na polerowanie metalików (farby metaliczne od Gunze bardzo dobrze się prezentują, ale dopiero po wypolerowaniu):
Następnie standardowo: nieco obić (przyznam szczerze że były robione na szybko, mogłyby być więc dokładniejsze), potem lakier błyszczący na który położony został czarny wash. Na koniec modele zabezpieczyłem lakierem bezbarwnym. Parę zdjęć prezentujące otrzymane cuda:
A na koniec porównanie maluchów do całości (jak na razie) armii:
Na zakończenie nieco fluffu, który wymyśliłem bo byłem zmęczony powtarzającymi się pytaniami.
Sterowanie odbywa się bardzo prosto - ponieważ kierowca ogłuchł już po parudziesięciu strzałach z działka, operator broni kieruje pojazdem za pomocą ruchów lufy. Kiedy chce jechać do przodu wali kierowcę lufą w głowę, a kiedy chce skręcić, to grzmoci go po hełmie z odpowiedniej strony. Dzięki temu doskonale się "dogadują". :D
Jeśli spodobały ci się moje prace, lub chciałbyś zobaczyć więcej zdjęć i opisów, to zapraszam do obejrzenia opisu na moim blogu.
Podsumowanie
I tak prezentują się wyniki prac z przedostatniego etapu naszego konkursu. Już za tydzień będziecie mogli przeczytać ostatnie raporty, a także poznać zwycięzcę. Do zobaczenia!
