Niszowa Niedziela - 28 grudnia 2014

Szczegóły: Kategoria: Wieści; Opublikowano: niedziela, 28, grudzień 2014 15:55; Sarmor

Witam w ostatnim tegorocznym wydaniu Niszowej Niedzieli! Mam nadzieję, że przez ostatnie dni solidnie odpoczęliście, a pod choinką znaleźliście mnóstwo nowych gier i modeli. Trzeba przyznać, że przez półtora tygodnia bezpośrednio poprzedzające święta twórcy zwiększyli obroty i zalali nas dużą ilością ciekawych nowości. Co konkretnie przykuło moją uwagę? Dowiecie się, zaglądając poniżej.

15 grudnia

Po miesiącach zapowiedzi na sklepowe półki trafiło wreszcie Star Wars: Imperial Assault od Fantasy Flight Games - pierwsza od dłuższego czasu figurkowa gra o naziemnych starciach z uniwersum Gwiezdnych Wojen. Dzięki niej gracze będą mogli pokierować postaciami i jednostkami dobrze znanymi z oryginalnej trylogii oraz z Extended Universe, dowodząc nimi zarówno podczas pojedynczych starć, jak i dłuższych kampanii.

Druga nowość powinna przypaść do gustu miłośnikom mitologii skandynawskiej. Oto ciekawa wizja trolla stworzona do gry planszowej Blood Rage, tworzonej przez Studio McVey oraz Guillotine Games (twórców Zombicide). Strona gry jest póki co pusta, ale warto zajrzeć na jej profil na FB.

16 grudnia

Pora na polskie produkty. Pierwszym jest świetny niziołek z procą od Spellcrow.

Druga polska nowość to wnętrze kantyny przygotowane przez ZEN Terrain. Teraz pozostaje tylko czekać na figurki Hana Solo i Greedo (tylko kto strzeli pierwszy?).

19 grudnia

Wracamy do Gwiezdnych Wojen. FFG przygotowało kolejny wielki model do X-Wing Miniatures Game: imperialną korwetę Raider. Nie dość, że to największy dotąd statek do tej gry (model został wykonany w mniejszej skali niż wszystkie pozostałe), to jeszcze jest to zupełna nowość w uniwersum - jak dotąd wszystkie pojazdy pochodziły z filmów lub EU, ten jednak został stworzony od podstaw.

Troll Forged Miniatures wytrwale przygotowuje swoją linię kosmicznych najeźdźców. Kolejny model, Overlord, przypomina dobrze znanego wszystkim mackowatego potwora. Tylko te skrzydła mogłyby być mniej płasko ułożone...

Chcielibyście tworzyć własne modele, lecz nie macie wprawy w rzeźbieniu? W takim razie przyjrzyjcie się projektowi Create Your Minis. Na ich stronie internetowej można zaprojektować własny model (co prawda z gotowych elementów, ale zawsze), który następnie zostanie wydrukowany i wysłany do Was... o ile tylko twórcom strony uda się zebrać pieniądze na zakup drukarek i czego tam jeszcze trzeba.

21 grudnia

Assault Publishing przyszykowało limitowany model VIPa do PMC 2640. Aby go zdobyć, wystarczy kupić drukowany podręcznik do gry bądź oba zestawy APDS - albo po prostu zrobić w sklepie firmy zakupy za 200 zł lub więcej. Niewykluczone, że figurkę będzie można dostać także i u nas.

23 grudnia

Francuska firma Figone wypuściła bardzo ładny model wojownika, który mnie osobiście przypomina komiksowego Slaine'a. Szkoda tylko, że figurkę wykonano w skali 54mm, przez co do gry raczej się nie nada... Ale na pocieszenie mamy szamankę Nebulen o wzroście 34mm.

24 grudnia

Warlord Games szykuje wieloczęściowy, plastikowy zestaw grenadierów pancernych. Z jednej strony szkoda, że na warsztacie są znów Niemcy, z drugiej - podstawowe pudło niemieckiej piechoty ma już swoje lata i wypada słabo na tle nowszych figurek. Szkoda tylko, że przy tej okazji nie zmniejszono broni - np. MG-42 miał tylko 1,1m długości, a żołnierzowi poniżej sięga aż do czoła!

Na krótko przed Wigilią grudniową porcję nowości pokazał także Oddział Ósmy, serwując nam kawalerię z okresu napoleońskiego, samoloty z I wojny światowej, brytyjskie działa przeciwpancerne z II WŚ, współczesne pojazdy i wreszcie poduszkowiec z przyszłości. Do pełnego przekroju oferty firmy brakuje czegoś w 15mm.

Werewoolf Miniatures zaprezentowała zdjęcia przygotowywanego wilkołaka. Trzeba przyznać, że model zapowiada się nieźle, co bardzo mnie cieszy, bowiem nie jest łatwo znaleźć porządnie wyrzeźbionego człowieka-wilka. Cóż, widać nazwa zobowiązuje.

27 grudnia

Plastic Soldier Company ogłosiło, że 5 stycznia do sprzedaży trafi długo wyczekiwany zestaw niemieckich pojazdów pancernych na podwoziu LT vz. 38 (oznaczonego przez Niemców Panzer 38(t)). Zawarte w pudełku części pozwolą nam na zbudowanie późnej wersji tego czołgu oraz niszczycieli czołgów Sdkfz 138 i Sdkfz 138 (oba znane jako Marder III).

W naszej serii zazwyczaj prezentujemy produkty, które spodobały nam się z tego czy innego powodu. Teraz pora na odwrotny przypadek.
Po pół roku milczenia warszawska firma Three For Games wystartowała z kampanią crowdfundingową mającą na celu sfinansowanie produkcji 15mm modeli żołnierzy i pojazdów z końca I wojny światowej oraz przygotowania zasad na ten okres. Niestety, zabrakło reklamy, prezentacja produktu jest słaba (3 niewielkie zdjęcia rzeźb i trójwymiarowy model Mark IV to bardzo mało), a nagrody za wsparcie mniejszymi kwotami są raczej niezachęcające (20£ za ok. 60 modeli to drogo, a jeszcze trzeba doliczyć koszt wysyłki). Nie wróżę projektowi sukcesu, choć chciałbym, bo tych kilka miesięcy temu bardzo ucieszyły mnie plotki o polskich figurkach do I WŚ.