Nowości modelarskie od Citadel
- Szczegóły
- Kategoria: Wieści
- Opublikowano: piątek, 26, październik 2012 09:23
- Sarmor
Niedawno w sieci pojawiły się zdjęcia nowości z najnowszego numeru White Dwarfa. Oprócz wielokrotnie prezentowanych na innych stronach nowych modelach Demonów Chaosu, są wśród nich także nowe akcesoria i materiały modelarskie - wcale nie mniej ekscytujące od najnowszych figurek.
Pierwszą pozycją jest 'Eavy Metal Edge Paint Set, czyli zestaw 9 nowych farbek uzupełniony o pędzelek dla profesjonalistów. Pędzel może nie budzi szczególnych emocji, ale farbki mogą zaciekawić, bowiem łączą konsystencję farb Layer (czyli "podstawowych" farbek) z jasnymi, pastelowymi kolorami, jakie po odnowieniu ofert były dostępne tylko w wersji Dry (tj. gęstej, do malowania metodą suchego pędzla).
Na razie nie wiadomo, czy będą one dostępne osobno. Miejmy jednak nadzieję, że tak się stanie, bo zestaw kosztuje 43€.
Kolejne nowości to Ultimate Paint Set, czyli zestaw zbierający wszystkie farbki GW, tym razem w ładnym, wyposażonym w szufladki organizerze...
...Paint Station+, różniąca się od poprzedniego czerwonym kolorem, wbudowaną matą do cięcia i dwiema paletami po bokach, oraz Army Figure Case, czyli wielka, czerwona walizka pozwalająca nam przenieść całą armię.
Jednak najciekawsze rzeczy znajdują się na końcu listy. Mowa o czterech nowych zestawach do wykańczania podstawek. Pierwszy z nich, Northern Wastes Basing Kit, będzie zawierał imitację śniegu, kawałki skały, sople lodu oraz "zmrożony plastic" (zakładam, że chodzi o przybielony przezroczysty polistyren do imitacji kry).
Drugi, Death World Basing Kit, będzie się składał z żywicznych i fototrawionych elementów tropikalnej roślinności, dziwacznych zwierząt oraz pozostałości opuszczonych świątyń. Jako miłośnik Jaszczuroludzi już zacieram łapki.
W Under-Empire Basing Kit znajdziemy żywiczne stalagmity, dziwne grzyby, skalne odłamki (znowu) oraz... Spaczeń! (Oficjalnie "skały mieniące się nienaturalnym, zielonym kolorem", ale wszyscy przecież wiemy, o co chodzi).
Najbardziej zagadkowy jest ostatni z zestawów, Badlands Basing Kit. Wiadomo jedynie, że będą w nim żywiczne detale pozwalające urozmaicić pustynne i skalne pustkowia. O jakie detale chodzi, przekonamy się dopiero po wydaniu zestawu, ale ja obstawiam czaszki.
Według plotek, każdy z tych zestawów ma kosztować 24,50€. Trochę dużo, ale jeśli jego zawartość starczyć będzie na długo, to cena może nie być aż tak straszna. Poza tym istnieje duża szansa, że będą dostępne w sklepach stacjonarnych - dotychczas wszelkie mieszane zestawy do podstawek trzeba było zamawiać z zagranicy.
Źródła
http://diceandbrush.blogspot.com/
http://taleofpainters.blogspot.com/