logotype

Nadchodzące imprezy

Dla organizatorów

Organizujesz konwent, pokazy gier albo turniej i chcesz zareklamować swoją imprezę? Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript., a zarówno w tym polu, jak i na stronie głównej naszego portalu pojawi się stosowne ogłoszenie.

North Star - Stargrave Crew & Mercenaries

W trzecim tekście napisanym przy okazji moich przygotowań do gry w Stargrave przyglądam się oficjalnym plastikowym modelom do tego systemu wydanym przez North Star Military Figures (podobnie jak w przypadku Frostgrave). Wraz z podręcznikiem do sprzedaży trafiły trzy pudełka: Crew, Mercenaries i Troopers. Na początek wybrałem tylko dwa pierwsze, ponieważ zawierają bardziej różnorodne korpusy oraz ciekawe główki kosmitów, podczas gdy figurki z trzeciego zestawu są bardziej zuniformizowane i w przytłaczającej większości ludzkie. Zobaczmy zatem, jak wypadają kosmiczni załoganci i najemnicy.

Rozpoznanie

Na stronie wydawcy wszystkie plastikowe zestawy do Stargrave w obecnej chwili kosztują po 20 funtów. Za tę cenę otrzymujemy cztery identyczne ramki po pięć ludków każda (czyli 20 ludków łącznie) oraz dwie ramki płaskich, okrągłych podstawek Renedry o średnicy 25 mm.

Wspólnie ze znajomym zamówiliśmy oba pudełka bezpośrednio ze sklepu North Stara i czekaliśmy na nie 17 dni.

Zestawy pojawiły się też w kilku polskich sklepach, choć wydaje mi się, że w dwóch zniknęły z oferty.

Pakowanie

Standard pakowania modeli do Stargrave nie różni się od zestawów do Frostgrave czy Ghost Achipelago – figurki otrzymujemy w kartonowych pudełkach z ładnymi ilustracjami z przodu…

…i zdjęciami pomalowanych wojaków oraz krótkim opisem z tyłu.

Jakość i montaż

Po otwarciu pudełek rzuca się w oczy wielkość ramek, które rozmiarami są zbliżone do ramek czarodziejów czy elitarnych rycerzy i demonów, a nie do szeregowych członków band, z którymi mamy tu przecież do czynienia. Dodatkowo ramka Mercenaries jest ciut większa od tej z zestawu Crew.

Przyjrzyjmy się dokładniej zawartości ramek. Wypraska z zestawu Crew zawiera:

  • 20 główek, w tym 5 nieludzkich i 2 z zasłoniętymi twarzami,
  • 5 ciał z nogami,
  • 7 par rąk z karabinkami lub pistoletami maszynowymi,
  • 2 pary rąk ze strzelbami,
  • 5 prawych rąk z pistoletami,
  • 1 pustą prawą rękę,
  • 6 lewych rąk, w tym po jednej z tabletem, kluczem i futurystycznym narzędziem,
  • 6 mniejszych toreb,
  • 2 plecaki,
  • 2 butle z tlenem,
  • 3 kabury z pistoletami,
  • tablet,
  • klucz.

Z kolej na ramce Mercenaries znajdziemy:

  • 22 główki, w tym 8 nieludzkich i 3 z zasłoniętymi twarzami,
  • 5 ciał z nóżkami,
  • 9 par rąk za karabinkami (część można uznać za strzelby),
  • parę rąk z pistoletem (lewa dłoń podtrzymuje prawą),
  • parę rąk z karabinem snajperskim,
  • parę rąk z karabinem maszynowym,
  • parę rąk z granatnikiem lub strzelbą z magazynkiem bębnowym,
  • parę rąk z bronią, na którą nie mam pomysłu (kaem? miotacz płomieni?),
  • prawą rękę z wyrzutnią rakiet,
  • lewą rękę ze skrzynką (w domyśle z amunicją do wyrzutni),
  • prawą rękę z ciężkim pistoletem lub jednostrzałowym granatnikiem,
  • lewą rękę z pociskiem do granatnika,
  • 2 prawe ręce z karabinkami,
  • prawą rękę z pistoletem,
  • lewą rękę ze skrzynką amunicyjną,
  • lewą rękę z tabletem,
  • lewą rękę z nożem,
  • lewą dłoń z nożem,
  • pochwę na nóż,
  • kaburę z pistoletem,
  • 3 mniejsze torby,
  • 2 zestawy ładownic,
  • 2 zestawy granatów,
  • pocisk do wyrzutni rakiet,
  • 2 plecaki (identyczne jak na ramce Crew),
  • butlę z tlenem (jeden z wzorów z ramki Crew).

Liczba części na obu ramkach robi wrażenie. Największym plusem jest moim zdaniem wybór główek – najemnicy przebijają pod tym względem nawet zestawy Wizards i Wizards II do Frostgrave.

Główki z zestawu Crew.

Z drugiej strony chętnie zobaczyłbym więcej główek kosmitów, a ludzkie mogłyby mieć nieco bardziej fantazyjne fryzury albo bardziej różnorodny zarost.

Główki z zestawu Mercenaries.

Korpusy, które znajdziemy w tych dwóch zestawach, wyraźnie różnią się od siebie ubiorem. Załoganci są w większości ubrani po cywilnemu, choć część ma ochraniacze nóg, a jeden nosi futurystyczny napierśnik. Z kolei najemnicy mają opancerzone torsy i nogi. Wszystkie wzory korpusów mają odlane torby, kabury i ładownice przytroczone do pasów, pasków na udach lub elementów pancerza.

Przy projektowaniu korpusów twórcy postanowili zrezygnować z integralnych podstawek, dzięki czemu figurki bez trudu można zamocować na podstawkach z ciekawą fakturą (np. na kratach czy podłodze z blachy ryflowanej). Modele pewnie stoją na ziemi, więc z przyklejaniem do podłoża nie powinno być problemów.

Z drugiej strony wszystkie korpusy mają dość statyczne pozy, szczególnie jeśli porównamy je z kultystami czy gnollami do Frostgrave. Wśród 10 wzorów nie ma ani jednego idącego!

Wszystkie rączki są pogrupowane w pary i oznaczone numerkami w miejscach, w których przyklejamy je do korpusów. Nie jest to może rewolucyjne rozwiązanie, ale bardzo przydaje się przy składaniu modeli z bronią długą – nie musimy dobierać rączek na czuja ani zerkać co chwila na karteczkę z opisem ramki. Rączki puste, z bronią krótką czy narzędziami również mają swoje pary, ale w ich przypadku to raczej wskazówki.

Na obu ramkach wśród rączek dominują te z karabinkami i strzelbami, które są najczęściej spotykaną bronią w grze. Znajdziemy wśród nich sporo różnych wzorów, przy czym te z ramki Crew są bardziej prymitywne, zaś na ramce Mercenaries dominują bardziej zaawansowane. Niestety, większość z nich jest trzymana oburącz przed klatką piersiową, co ogranicza nieco wybór póz.

W obu zestawach są też rączki z pistoletami, za to broń specjalną – karabiny maszynowe i snajperskie, granatniki, wyrzutnie rakiet – znajdziemy tylko w pudełku Mercenaries (i Troopers, który nie jest przedmiotem tej recenzji). To niestety oznacza, że zakup samego zestawu Crew nie pozwala na złożenie trzech stronników z bardziej egzotyczną bronią.

Rączki pozbawione uzbrojenia są albo puste, albo trzymają skrzynki, tablety lub narzędzia, które pozwolą nam wyróżnić na polu bitwy gońców, hakerów i kosmicznych włamywaczy. Brakuje mi nieco rąk służących wyłącznie urozmaiceniu naszych modeli, jak znane z zestawów do Frostgrave łapki z latarniami czy sakiewkami (choć te też nie pojawiały się na ramkach aż tak często – pomijam tu zestawy magów).

Dodatkowe, czysto ozdobne elementy też są nieco bez polotu. Butle z tlenem są fajnym akcentem, ale chętnie zobaczyłbym na ramkach jakieś manierki czy liny, a może nawet coś bardziej nietypowego (jak muszla z pudełka Crewmen do Ghost Archipelago).

Wszystkie elementy zostały bardzo ładnie wykonane i solidnie odlane – pod tym względem oba omawiane zestawy nie odbiegają od wcześniejszych plastikowych modeli do Frostgrave. Po wycięciu części z ramek wystarczy tylko oczyścić miejsca łączenia i usunąć delikatne linie podziału formy.

Model z lewej ma główkę z zestawu Crewmen do Ghost Archipelago.

Spasowanie większości części jest bardzo dobre, choć odniosłem wrażenie, że główki jaszczurze i małpie nieco bardziej odstają od ciałek i wymagają albo przypiłowania od spodu, albo wzmocnienia szyi masą modelarską. Ta może się też przydać do zamaskowania miejsc łączenia rączek z korpusami (przynajmniej w niektórych z moich modeli).

Załoganci i najemnicy są utrzymani w stylu retro rodem z czasów, w których kosmitów w filmach sci-fi grali ludzie z pomalowanymi twarzami lub w gumowych maskach. Część osób ta oldschoolowa stylistyka odrzuca, innym – w tym mnie – bardzo odpowiada.

Mam za to wrażenie, że gotowe modele są mało wyraziste. Moim zdaniem dynamiczniejsze korpusy, większa różnorodność rączek i nieco egzotycznych dodatków pozwoliłyby graczom tworzyć ciekawsze postaci (czyżby rozpieściły mnie zestawy magów do Frostgrave?). Na szczęście można na to łatwo zaradzić – plastikowe figurki łatwo się konwertuje, a dodatkowo części z zestawów Crew, Mercenaries i pominiętych Troopers pasują rozmiarami do elementów modeli do Frostgrave i Ghost Archipelago, wydanych niedawno kowbojów od Great Escape Games czy nowszych żołnierzy do Bolt Action (listę na pewno można by jeszcze wydłużyć)

Porównanie

Jak zwykle na pierwszym zdjęciu porównawczym widzimy załoganta i najemnika w towarzystwie kultysty Chaosu i starego kosmicznego marine od GW.

Na drugim zdjęciu figurki do Stargrave są w towarzystwie opisywanych wcześniej pań: por. Thoran od Hasslefree Miniatures oraz odkrywczyni z linii Rogue Stars od North Stara.

Na ostatnim zdjęciu obok omawianych figurek są dwa modele firmy Wargames Atlantic z zestawów Raumjäger i Lizardmen.

Podsumowanie

Crew i Mercenaries to solidnie wykonane zestawy, których najmocniejszą stroną jest moim zdaniem różnorodność główek. Z drugiej strony chętnie zobaczyłbym w nich bardziej dynamiczne korpusy, a część rączek z karabinkami wymieniłbym na jakieś ciekawsze, bardziej nietypowe uzbrojenie. Mimo tych uwag oba pudełka spełniają swoją rolę – pozwalają szybko złożyć bandę do Stargrave (choć w zestawie Crew brakuje cięższego uzbrojenia) – a bardziej wybredni gracze mogą łatwo urozmaicić je dzięki częściom z innych linii.

2009–2024, TheNode.pl Disclaimer
Template designed by Globberstthemes