logotype

Nadchodzące imprezy

Dla organizatorów

Organizujesz konwent, pokazy gier albo turniej i chcesz zareklamować swoją imprezę? Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript., a zarówno w tym polu, jak i na stronie głównej naszego portalu pojawi się stosowne ogłoszenie.

Black Knights/Hexwraiths - recenzja

Zakup zestawu Black Knights/Hexwraiths firmy Games Workshop to kolejny krok w rekrutacji moich kompanii Nieumarłych do Warheim Fantasy Skirmish. W czasie potyczek trzy modele Black Knights reprezentować będę właśnie Czarnych Rycerzy, natomiast dwa pozostałe i sporą ilość bitsów wykorzystam w przyszłych projektach.

Krell, Lord of Undeath i Isabella von Carstein - minirecenzja

Krell, Lord of Undeath oraz Isabella von Carstein to pierwsze modele z serii Finecast, które trafiły do mojej kolekcji. Pomimo kontrowersyjnych opinii na temat modeli z serii Finecast, modele nieumarłych spodobały mi się na tyle, że postanowiłem zaryzykować zakup. Czy było warto?

Modele na gradientowym tle, czyli edytuj zdjęcia z QC

Jako że po długich zmaganiach z aparatem udało mi się w końcu nieco oswoić to ustrojstwo, a w dodatku opanowałem podstawy prostego programu graficznego, postanowiłem podzielić się z państwem-draństwem moimi odkryciami. Czynię to tym chętniej, iż na kilku forach użytkownicy pytali w jaki sposób umieszczam sfotografowane modele na niebiesko-białym tle.

Twój własny awatar - recenzja modelu Marauder Warlord

Trudno znaleźć pośród naszych rodzimych graczy kogoś, kto nie bawił się w gry panów z Nottingham. Może dopiero w dobie dzisiejszego internetu, dającego nam od razu do ręki całą pulę gier, takie osoby zaczynają się pojawiać. Jednak, chcąc, czy nie chcąc, nie można przejść do końca obojętnie obok GW. Chociażby dlatego że wiele firm stara się zarobić odcinając kupony od popularności ich gier.

Zarówno stylistyka Starego Świata, jak i 41 Millenium, są diabelnie chodliwym materiałem. Weźmy jeszcze pod uwagę to, że Genialny Wydawca co rusz daje ciała, wypuszczając na rynek mniejsze lub większe koszmarki. Powszechnym zjawiskiem są również braki w linii wydanych modeli względem zawartości podręczników. Właśnie na tym gruncie żerują, chociaż może to zbyt dużo powiedziane, wspomniane już większe i mniejsze firmy. A wśród ich czołówki znajduje się Avatars of War.

Hic sunt magis dracones

Witam w drugiej części przeglądu modeli smoków, w którym przyjrzymy się bestiom proponowanym przez średniej wielkości firmy. Będzie trochę starych, niemalże archiwalnych modeli, tradycyjna odrobinka słabszych modeli oraz naprawdę mocne zakończenie. Zapraszam!

Hic sunt dracones

Potężne, pokryte łuskami cielsko, olbrzymia para silnych skrzydeł, wielka, zionąca ogniem paszcza. Do tego jaskinia uścielona trupami pechowych śmiałków, skrywająca gdzieś gromadzone przez lata bogactwa lub porwaną księżniczkę. To wszystko atrybuty najbardziej klasycznego z fantastycznych stworów - smoka. Z mitów i legend przeniknęły do książek, filmów, muzyki czy wszelkiego rodzaju gier. A jak z ich reprezentacją w świecie bitewniaków? Tego dowiecie się w poniższym zestawieniu smoczych modeli.

2009–2024, TheNode.pl Disclaimer
Template designed by Globberstthemes